Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
09
2016 |
Bez konarów
dodany przez zbynio518 o godz. 07:47:16 A
A
A
![]() Posadziłeś mnie bym wyrósł w drzewo piękne i dorodne żebym wstydu Ci nie przyniósł a ja chciałem żyć wygodnie więc konary wypuściłem wiele dookoła siebie lecz nic więcej nie zdobyłem tutaj chciałem żyć jak w Niebie i przyszedłeś z sekatorem zostawiłeś mi dwie ręce tak zostałeś mym doktorem wcale mi nie trzeba więcej Swoje ręce rozłożyłeś powiedziałeś że tak trzeba też tak chciałem pozwoliłeś tylko tak dotrę do Nieba Zbynio518 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: zbynio518
Dołaczył/ła: 07.12.2015 14:30:51 Miasto: WywłoczkaData urodzenia: 1957-03-29 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Zapotrzebowanie...
Paruzja...
Bąbelek...
Oddalony bliski...
DLA CIEBIE...
Radość z Bogiem...
W Raju...
Pierwszy piątek...
Podnieś głowę...
Wiem...
Ślady...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 594 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
|