Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
01
2016 |
rysunek na śniegu
dodany przez emcek o godz. 07:45:27 A
A
A
* wywróżyła mi życia wiele kochanie niejedno dłoń zrywającą polne kwiaty dwoje dzieci o rączkach pomazanych kredką słowa bez reguł jak nieświadome zwierzęta swoją nadzieję szukającą cienia prawdy * słońce się wspina po nagim warkoczu księżyc w morzu deszczów tonie i nie ma słów zatrzymanych na schodach rąk zbielałych na klamce drzwi słońce się wspina po nagim warkoczu księżyc w morzu deszczów tonie * szedłem ulicą ku pewnej zmianie oddalały się płaszczyzny domów zatrzymałem się zdziwiony dalej nie było już nic nadchodziła noc zbudowałem ze śladów dalszą drogę * znikałem wielokrotnie bez żadnej pamięci przestrzeń zmieściła się w jednej małej dłoni byłem tak bardzo szczęśliwy że ból rozstania zamienił się w poranny chłód który spłynął po twarzy kroplami rosy krzysiek ciereszyński Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: emcek
Dołaczył/ła: 17.01.2014 21:06:57 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pokaż...
Różowy...
Ogień...
Zaczekaj...
Usiądź bliżej...
Zapłacę później...
Podaj dalej...
Zaraz wychodzę...
W każdym miejscu - konkur...
Jesteś...
Odczuwanie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 2491 razy. » Dodano 12 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|