Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Oct
22
2015 |
Bez turbulencji
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 18:32:27 A
A
A
Rozkładam ramiona, emitując ptaka. Nabieram powietrza coraz wolniej i tylko tyle, by pieszczotliwie szeleścić. Uczepiona nieba - nikt nie dojrzy lęku, tylko w kącikach oczu sen nadgryziony. Unosi, w zamian za obietnicę powrotu. Potrzebuję czasami więcej przestrzeni w nieboskim błękicie, poprzyglądać się sprawom z góry i to z powodu dzieci. 22.10.2015 @BaMa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 905 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
|