Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Aug
30
2015 |
CZAS
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 09:53:17 A
A
A
![]() Chowa niebo w swoich oczach, jakby nigdy chmur nie było. Przemierza pole lśniącym ścierniskiem i trawy wysokie przechodzące przez słońce. Już dogasa lato, wiruje w dróg pyle - boi się kroplą spaść na rozgrzany kamień, tocząc jabłka ścieżką na tamten świat. Umyka zającem, liściem sypie obficie, bo czasu pokochać się nie da - jest niedorzecznym upiorem i tak zmiecie, co zmieść zamierzał. 30-08-2015. ©BaMa Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1656 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
|