Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jul
30
2014 |
Odszedłeś sobie tak cicho i pomalutku, kiedy na ziemi budziło się życie
dodany przez Barbara Mazurkiewicz o godz. 05:55:40 A
A
A
![]() Witaj tatku w złotym zaciszu, z cieniem klonu na ścieżce. Ciągle żyję twoją miłością, której od kilku lat już nie ma. I tak przyszło mi samotnie żyć w tęsknocie nieutulonej. Dzisiaj ci donoszę, o drwiącej ze mnie gromadzie i o tym, że masz prawnuka, którego nie widuję. Potknęłam się o niejeden kamień, lecz żalu do Boga mieć nie mogę, że piętnem śmierci nas naznaczył. Wszystko zmierza do swojej mety – wierzę, że dotarłeś do niebieskiej wierzei, za dobrodziejstw twoich krocie. Zostawiłeś swój dobytek, który dzieci trwonią. Las pod Hurczem wycięli do ostatniego pniaka, przez buczynę biegnie teraz droga, a na wroniej górze lądują samoloty. Odlatują i wracają jaskółki, życie się panoszy na ziemi, o którą walczyłeś od Lenino, aż po Berlin - ponad wszystko ukochałeś. Będąc jej pielgrzymem zostałeś pokonany. 2 marca 2013. ®BaMa https://www.youtube.com/watch?v=kSuvJVTr7UM Zdj. Znaleziono na thegraphicsfairy.com Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Barbara Mazurkiewicz
Dołaczył/ła: 17.04.2010 21:22:39 Miasto: LubaczówData urodzenia: 1954-07-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Gęsiareczka...
Koronkowe widzenie ...
Powierzenie ...
W ramach wyobraźni...
Po tamtej stronie powietr...
Podeptać ciszę...
Autoportret III...
Boso...
"Zagrody nasze widzi...
Mój Anioł Stróż w opałach...
Nie unikam myślenia o Tob...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1511 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 5 osób. |
Użytkowników Online
|