E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Malgorzata Kiryjewska o godz. 07:17:11

słodsze

ciało upałem rozleniwione
piję sok z różowych grejpfrutów
kontempluje gorzko-słodki smak
w słońcu południa zrodzony

spijam do ostatniej kropli
wciąż spragniona chcę byś pocałował
wilgotne usta goryczką zroszone
smakiem lata podzielę się i sobą

przygarnij mnie
połóż na ramionach szorstkie dłonie
przymknę oczy by mocniej poczuć
twe ciało słonecznym ciepłem
jak gąbka nasączone

całuj czule
spieszyć się nie ma powodu
nakarm czułością ugaś pragnienie
nie pozwól głodnej i spragnionej wstać od stołu
różowe grejpfruty takie słodkie
przyprawione tobą....