E-Literaci - pokoje współczesnej literatury pięknej

dodany przez Iga o godz. 13:10:09

Z zapachem wiatru w rozwianych włosach
biegła ku słońcu nierównym brzegiem.
Topiło głowę zachodząc w głębię;
pozostał w dali ciemny horyzont.

Spieniona fala musnęła stopy,
rozmyła ślady na pustej plaży.
Czas nieuchronnie piasek przesypał,
zgasła latarnia, ranek nie zbudził.